Każdy z
nas w dany dzień może mieć zły humor. Czy to coś złego? Nie wszystko musi być
kolorowe oczywiste i zawsze okej. Może
coś nas wkurzać i to też jest powód do złego humoru. Przeważnie jest tak że osoby w naszym
otoczeniu to zauważają i pojawiają się pytania co jesteś taka smutna coś się stało oczywiście to nie
jest złe możemy porozmawiać z osobą ale z drugiej strony chcemy czasami to
zachować dla siebie i niekoniecznie chce nam się o tym gadać po prostu. To
normalna rzecz jak w jakiś dzień
będziemy mieli zły humor. Jest wiele powodów przykładowo dostaniemy złą ocenę w
szkole coś nam nie wyjdzie w pracy ktoś
z naszego otoczenia źle się zachował coś złego powiedział mamy dosyć życia w
rutynie codziennie to samo chcemy coś zrobić a się boimy spróbować albo bo jest dzisiaj brzydka pogoda można by wymieniać i wymieniać. Ważne
jest to że kiedy jest zły humor aby nie wyżywać się na innych a kiedy już to
robimy to żeby przeprosić tą osobę
przyznać się do błędu i starać się już tak nie postępować. Jeśli mamy ochotę i
znajdziemy w sobie siłę to można z kimś pogadać to też pomaga. Można posłuchać
muzyki i na pewno zrobi się lepiej kupić sobie coś ładnego lub zjeść coś
słodkiego. Należy przetrwać ten dzień najlepiej po swojemu dać sobie radę
przecież jesteśmy ludźmi i takie dni też się zdarzają i są potrzebne jutro
przecież też jest dzień i może być
zupełnie inny od dnia dzisiejszego.
niedziela, 29 października 2017
niedziela, 22 października 2017
Być w dzisiejszym ,,idealnym ‘’świecie człowiekiem idealnym czy tak się da?
W dzisiejszych czasach wszystko jest idealne można zaobserwować w internecie książkach
mediach że jest moda na bycie idealnym przykładowo moda na bycie fit piękna
sylwetka ćwicz regularnie jedz zdrowo a będziesz tak wyglądał jak laska na
zdjęciu z insta, opublikuj post na fb
ile masz przeczytanych książek przecież wszyscy zobaczą będą pod wielkim
wrażeniem z pewnością będzie wiele lajków nie ważne że nie czytałeś tak
naprawdę tych książek liczy się że jesteś taki oczytany jak reszta ludzi jesteś
przecież idealny, jesteś w sklepie widzisz że przed tobą stoi znajoma osoba
której nie lubisz przychodzi moment zapłaty okazuje się że brakło jej dwóch
złotych głupia sytuacja myślisz sobie
czemu by jej nie dołożyć pieniędzy w końcu
zobaczy że jesteś bezinteresowny i
możliwe że powie o tym dalej wiesz że nigdy byś tak nie zrobił , ale każdy tak
robi. Pomogłeś w jej oczach jesteś wspaniałomyślny bardzo ci dziękuję
wychodzisz na osobę miłą pomocną.
Wszystko jest teraz idealne a tak naprawdę się nie da można być dobrym w
wielu dziedzinach, ale w czymś być gorszym. Nikt z nas nie jest idealny, każdy
jest inny jakiś. Ludzie są różni od siebie i to jest piękne. Każdy jest
wyjątkowy na swój sposób owszem można się starać i coś robić w punkt ,ale nie
warto nie da się być idealnym w dzisiejszym świecie. Co to by było za życie
jakby każdy był taki sam zdecydowanie stało by się to nudne.
*Co wy sądzicie o
byciu idealnym piszcie komentarze chętnie przeczytam.
sobota, 14 października 2017
Zdjęcia taki temat.
Czy zastanawialiście
się kiedyś nad tym czy zdjęcia wywołane są lepsze czy też te , które mamy na komputerze.
Wielu ludzi uważa, że te pierwsze są zdecydowanie lepsze niż drugie. Znajdziemy
też osoby, które uważają że te na komputerze są dobre. Oczywiście jedne i
drugie są okej wiadomo, każdy ma własne zdanie. Uważam, że fotografie wywołane
w wersji papieru są lepszą alternatywą. Fotki na komputerze możemy przeglądać
elektronicznie i widzimy na ekranie może zdarzyć się tak ,że padnie nam system
i nie będziemy mieli już tych zdjęć mi zdarzyło się już tak wiele razy i szkoda
bo nie mogę zobaczyć już co tam było tak więc co jakiś czas zdjęcia które mam
to sobie wywołuje. Mam pewność że mi nie zginą. Wszystkie wkładam w albumy i
mam z tego wielką frajdę. Zawsze mogę sobie pooglądać z rodziną lub
przyjaciółmi. Kiedy po jakimś czasie
wracam do zdjęć pojawia mi się banan na buzi wracają wspomnienia i to jest
piękne. Każde zdjęcie ma historie. Takie zdjęcia zachowują się na długie lata i zawsze można do nich wrócić.
poniedziałek, 9 października 2017
Koncert Afromental w Sieradzu moim mieście.
Hejo jak wiecie albo nie jestem fanką zespołu Afromental chciałabym się z wami czymś podzielić. Kiedy się dowiedziałam że będą grać w moim mieście skakałam z radości razem z moją przyjaciółką Magdą czego można chcieć więcej nie mogłam w ogóle w to uwierzyć. Moje największe marzenie właśnie się spełniło. Chłopaki zagrali dokładnie 23.07.2016r. na Sieradz Open Hair Festival. Było to wielkie wydarzenie. Pamiętam to jak dzisiaj była sobota z przyjaciółką poszłyśmy pod scenę gdzie się to odbywało. Gdy tam staliśmy razem z innymi nadal nie dowierzałyśmy byłyśmy bardzo podekscytowane i szczęśliwe. I w momencie kiedy chłopaki weszli na scenę leciało intro zaczęli śpiewać to stało się prawdziwe. Jak zawsze dali z siebie wszystko był ogień. Bawiłam się tak jak w życiu można się bawić, razem z innymi skakałam, śpiewałam, czułam tę muzę to było coś wspaniałego nie da się tego opisać słowami, każdemu polecam być na koncercie Afro i przeżyć to samemu. Co do samych koncertów to chciałabym przytoczyć cytat: ,,Koncertów Afromental się nie ogląda w koncertach Afromental się uczestniczy’’ . Zdecydowanie to był najlepszy koncert. Chłopaki jeszcze raz dziękujemy. PARTY & BULLSHIT. AfroGang rządzi barierki były nasze. Rozwaliliśmy to miasto. Po koncercie wszystko bolało to świadczyło , że było zajebiście. Nigdy o tym koncercie nie zapomnę.
niedziela, 8 października 2017
Wspomnień wakacyjnych czar-moje wakacje.
Hejo mamy aktualnie jesień, październik za oknem, brzydka pogoda, czemu by tak nie cofnąć się do wakacji i nie powspominać. Postanowiłam wrócić do tamtych pięknych chwil. W te wakacje chodziłam do pracy, ale nie tylko. Miałam krótki urlop, ale za to jaki. Po pięciu latach pojechałam nad morze na 3 dni, dokładnie w sierpniu i udało mi się tam spędzić moje urodziny. Ktoś sobie pomyśli trzy dni krótki czas, ale to były cudowne trzy dni, mi wystarczyły w stu procentach i bardzo się cieszę, że udało mi się tam być. Wolne dni spędziłam we Władysławowie. Kiedyś tam byłam przejazdem, ale nie dłużej. Nie daleko od plaży był sklep, stragany z pamiątkami. Zwiedziłam dużo miejsc: Port rybacki, Muzeum motyli, Ocean Park, Aleję Gwiazd Sportu, trochę tego było. Wieża Widokowa znajduje się w centrum Władka, w Domu Rybaka. Ma dwa tarasy, dolny i górny. Przez lunetę można zobaczyć piękną panoramę półwyspu helskiego, widoki nieziemskie, polecam każdemu zobaczyć na własne oczy. Jadłam pyszną rybkę i nowość u mnie, dobry kołacz coś podobnego do gofra ale innego jadłam w posypce cynamonowej z nutellą. Oprócz tej miejscowości byłam jeszcze zobaczyć w dawnych miejscach, tam gdzie kiedyś jeździłam nic się nie zmieniło, sentymencik był, bardzo szczęśliwa nie mogłam w to uwierzyć, że tam byłam. Spacerowałam brzegiem morza, łapałam promienie słoneczne, wypoczywałam, siedziałam na piasku, patrzyłam się na morze, słuchałam szumu fal, najpiękniejsze co może być oderwałam się od codziennej rzeczywistości i nic więcej nie było trzeba. Cieszyłam się, że jestem tam, nie liczyło się nic, łapałam chwile- to było takie nierealne ale jednak realne, prawdziwe, spełniłam swoje marzenie. Korzystałam z tego, że jestem w tak pięknym miejscu na wakacjach, pełen chill, uśmiech na twarzy, cały czas gadałam, że jestem nad morzem jest zajebiście cieszyłam się jak dziecko ale to wszystko pozytywnie. To były fajne wakacje i dobrze że można wrócić do tych wspomnień. A jakie były wasze wakacje byliście gdzieś, czy w domu spędzaliście miło czas?
Subskrybuj:
Posty (Atom)